6 grudnia 1923

Nastroje polityczne a położenie finansowe

Dawno już na giełdach nie było takiej depresji, jak w chwilli obecnej. W szczególności dotkliwie obniżyły się walory przedsiębiorstw przemysłowych rosyjskich. Sytuacji obecnej nie można nazwać przesileniem, a jednak jest ona może od przesilenia groźniejsza. Kryzys finansowy ma swoje wewnętrzne prawa i przemija, gdy ustaje bądź nadprodukcja, bądź nadmierne zaangażowanie pieniężne. W danej chwili przyczyny depresji są bardzo złożone, zależne przedawszystkiem od skomplikowanych momentów politycznych. Różne konflikty i problematy polityki zagranicznej i wewnętrznej, których działanie może mieć długo rozciągłość, wpływają na obecną zniżkę walorów nieufność finansowa.

 

 

Przedewszystkiem wchodzi tu w grę zawisłość wzajemna rynków francuskiego i rosyjskiego, uwarunkowana politycznymi motywami. W sferze tych właśnie motywów szukać należy klucza do represyi. Rynek rosyjski pomawia Francyę o deprecyonowanie walorów rosyjskich, natomiast we Francyi odwracają zarzut, że Rosya swą chwiejnością doprowadza wartości swoje do upadku i naraża kapitalistów francuskich na straty. Tak, czy inaczej, wszakże zachodzi tu stosunek wzajemny oddziaływania momentów politycznych.

 

Ktoś trafnie niedawno powiedział, że świat polityczny zorganizował się ponad siły świata finansowego. Wzrastający wciąż militaryzm wyczerpuje środki gospodarcze w takim stosunku, że narzędzia produkcyi, tworzące dobra ekonomiczne, nie mogą temu podołać. W każdym razie wzrastająca potrzeba pożyczek na cele militarne wchłania olbrzymie ilości wolnych kapitałów.

 

Francya przygotowuje się w tej chwili do nowej wielkiej pożyczki wewnętrznej, której w pewnej mierze zawadza przeładowanie rynku francuskiego walorami rosyjskimi, zarówno państwowymi, jak prywatnymi. A dzieje się to w okresie politycznym pod wielu względami fatalnym. Wojna amerykańsko-meksykańska jest dla Francyi katastrofą finansową wobec zaangażowania kapitału francuskiego papierami meksykańskimi. Przesilenie albańskie budzi również niepokój o sytuacyę polityczną na wschodzie europejskim. Z tem wszystkiem zaś łączy się jeszcze niepewność wewnętrznej polityki w Rosyi, gdzie prądy nacyonalistyczne reagują na sferę stosunków gospodarczych.

 

Obiegające wciąż pogłoski o nowych ograniczeniach w towarzystwach akcyjnych, o zamiarach skrępowania akcyonaryuszów pochodzenia zagranicznego i żydowskiego, są wprawdzie prostowane, acz niedość kategorycznie. Wyjaśnienia urzędowe i półurzędowe brzmią tak nieściśle, iż można się nadal obawiać, że będą stosowane obostrzające przepisy w myśl ograniczeń administracyjnych. We Francyi budzi to niepokój o przyszłość i niewiarę w prawidłowy rozwój przemysłu rosyjskiego. Powstają tu przytem momenty psychiczne, podtrzymujące pesymizm i z tych jeszcze pobudek, że kapitaliści francuscy nie bez słuszności odrzucają zwracane ku nim zarzuty, jakoby oni zaborczo opanowali różne pola produkcyi w Rosyi. Odpowiedzi brzmią dość szorstko: Odkupcie swoje walory, skoro obawiacie się wpływu cudzoziemskiego!

 

Nastroje obecne są na ogół pouczającą ilustracya, jak obosiecznym mieczem jest kierunek nacyonalistyczny, stosowany do dziedziny finansów i ekonomii. W tej sferze, która wymaga organizacyj, nie tamującej wolności prawidłowej inicyatywy, wszelkie skrępowania, oparte na politycznych momentach, prowadzić muszą do groźnych zaburzeń. W depresyi, której jesteśmy świadkami, a która podważyć może równowagę interesów przemysłowych w Rosyi, ważnym współczynnikiem jest nietylko obawa o dalsze ograniczenia, lecz też niestały kurs polityczny, nie dający rękojmi prawidłowej ewolucyi życia społecznego. Oczywiście grają tu rolę pogmatwane stosunki ogólnej polityki międzynarodowej i militaryzm, którego struna jest wszędzie w rosnącem naprężeniu: Ale z ten groźnie skomplikowały się prądy szowinistyczne, stanowiące same przez się zaporę w postępach gospodarczych i w równowadze stosunków.

 

Nowa Gazeta: poświęcona wszelkim zjawiskom życia społecznego, 02-06-1914

Aby dodać komentarz prosimy o zalogowanie się.