W ogniu powstania albańskiego.
Wiedeń, 24 czerwca.
Powastanie albańskie szerzy się z przerażającą szybkością i ogarnęło już cała południową Albanię. Wczorajsza wiadomość nasz o wielkiej klęsce wojsk rządowych, potwierdza się. Wojska rzadowe nad rzeką Semyni zostały przez powstańców pobite. Powstańcy zdobyli działo i mitraliczę. Podobno również miasto
Elbassan zdobyli powstańcy.
Śpieszący na pomoc księciu Prank Bib Doda toczy bój z powstańcami w pobliżu Durazza, z którego widać dymy spalonych przez niego wsi albańskich.
Powstańcy złamali słowo,
gdyż mimo umówionego z księciem zawieszenia broni do środy rana przypuścili w nocy nagły szturm do Durazza. Po półgodzinnej walce ogień ustał. Siły powstańcze są niewyczerpane. Położenie księcie jest w dalszym ciągu krytyczne.
Ilustrowany kuryer codzienny, 25-06-1914