Dyplomacja, wojna
Znamienne konkury cara i cesarza Wilhelma
Petersburg. (wł.) W tutejszych kołach oświadczają, że nie tylko car Mikołaj, lecz także cesarz niemiecki udaje się do Sinaja do króla rumuńskiego. Cesarzowi Wilhelmowi towarzyszyć będzie w tej podróży sekretarz stanu dla spraw zagranicznych, Jagow.
Ilustrowany kuryer codzienny, 30-05-1914
W zakładzie kartograficznym
- Do diabła! Żebym to ja wiedział, na jaki kolor pomalować Albanję? Na austryjacki, włoski, czy grecki?
Mucha: szkice satyryczno-humorystyczne, 29.05/05.06-1914
Europa umywa ręce w sprawie Albanii
Wiedeń. (Tel. wł.) Między mocarstwami odbywa się bardzo ożywiona wymiana depesz na temat ewentualnej interwencyi mocarstw w Albanii. Z Londynu nadeszła do „N. Fr. Presse” wiadomość, że Anglia jest przeciwna angażowaniu się mocarstw w sprawę albańską. Anglia jest zdania, że sprawą pacyfikacyi Albanii zająć się powinny Austrya i Włochy. Wiadomość ta wywarła w austryackich sferach dyplomatycznych wielkie wrażenie, tem większe, że i z Petersburga nadeszła niepomyślna odpowiedź, a nie ulega także wątpliwości, że Francya pójdzie śladem Anglii i Rosyi, sypchając cały kłopot albański na barki Włoch i Austryi, w nadziei, że będzie to najlepsza sposobność do poróżnienia dwóch sojuszników.
Ilustrowany kuryer codzienny, 29-05-1914
Pod znakiem alarmów wojennych
Wiedeń, 28 maja.
Europa znów znajduje się w wirze alarmów wojennych. Ogólna niepewność położenia odbija się w niedopowiedzeniach, w półsłówkach prezydentów gabinetów wielkich mocarstw. Niewyrównane jeszcze w czasie ostatniego kryzysu rachunki międzynarodowe ciążą nad Europą jak zmora. Wprawdzie oficyalnie zapewniają, że sytuacya polityczna nie jest jeszcze tak groźna, ze bezpośrednio nie grożą Europie zawikłania międzynarodowe, lecz
Wojna w Meksyku
Nowy Jork, 27 maja (wł). - Dzienniki donoszą z Tampico, że powstańcy domagają się kontrybucyi od poddanych zagranicznych. Między innemi zażądali 100,000 mrk. od konsula niemieckiego.