Kcynia. Śmiertelny wypadek.
W Dobieszewie wszedł gospod. Otto wraz ze swym na urlopie będącym siostrzeńcem do studni, aby ją wyporządzić; zaledwie siostrzeniec wstąpił na rusztowanie, został odurzony trującemi gazami i spadł na dno; spostrzegłszy to O. pospieszył mu z pomocą i z stał również odurzony; przy wyciąganiu go wysunął się jego ciężkie korpus i wpadł do wody. Obu wyciągnięto już nieżyjących.
Kurjer Poznański, 22-07-1916